sobota, 2 listopada 2013

Projekt denko październik 2013

Z góry uprzedzę, że sama jestem zaskoczona ilością pustych opakowań, czyli zużytych produktów w minionym miesiącu.
Jestem natomiast zadowolona, że prawie w każdym przypadku trzymam się zasad projektu denko (nie otwieram kolejnego produktu, dopóki nie zużyję jego odpowiednika już otwartego). Znalazła się tutaj również kolorówka i już wiem, że w następnym miesiącu będzie ich więcej. Czy Wam też jest tak trudno wykończyć do dna kolorówkę?

TWARZ:


1. Emulsja do mycia twarzy Alverde - które to już opakowanie? Chyba piąte. Mój niekwestionowany ulubieniec, jeśli chodzi o codzienne i delikatne zmywanie makijażu. Gorąco polecam. Kupię ponownie.
Następca: to samo :)
2. Żel z aloesem Oriflame - długo nie widziałam zastosowania dla tego produktu i ostatecznie używałam go do mechanicznej mikrodermabrazji mieszając z korundem. Ostatnio mnie oświeciło i czasem nakładałam go na krem jako wzmocnienie nawilżenia. Myślę, że kupię ponownie, ponieważ jest często proponowany przez Oriflame jako zamiennik przesyłki (swoją drogą mogliby bardziej urozmaicić te produkty, a nie co drugi katalog widnieje tam aloesowy żel).
Następca: to samo
3. Krem z kwasem pirogronowym, azelainowym i salicylowym Bandi - uwielbiałam ten krem, był bardzo wydajny. Kwasy dobrze działają na moja skórę, nawilżając jej głębsze partie i złuszczając powierzchnię. Do tego uwielbiam ich zapach, również w tym kremie. Na pewno kupię ponownie.
Następca: Krem złuszczający na noc Bandi
4. Filtr SPF 30 Avon - nie był najgorszy, ale zapach mnie już męczył i czasem podrażniał oczy. Nie kupię ponownie, znalazłam ideał wśród filtrów.
Następca - Filtr matujący SPF 50 Ziaja
5. Krem na noc z witaminą C Oriflame - coś strasznego, niesamowicie się rolował. Nie dałam rady się z nim męczyć, coś jeszcze na dnie zostało. Nie polecam. I też nie wiadomo jak z tą witaminą C, czy stabilna czy tak naprawdę jej nie ma. Nie kupię ponownie.
Następca - Odmładzający krem na noc Bandi
6. Rimmel Match Perfection żelowy podkład - Na początku byłam nim zachwycona, natomiast pod koniec podkreślał suche skórki i wysuszał. Nie kupię ponownie, zresztą i tak seria jest wycofana.
Następca - całe stosy moich podkładów i BB kremów :)

WŁOSY:


7. Płyn do higieny intymnej z kwasem mlekowym Facelle - oczywiście w kategorii włosowej musiał się znaleźć. Mój ulubieniec do codziennego mycia włosów. Tani i dobry. Na pewno kupię ponownie.
Następca: Planeta Organica szampon z efektem laminowania włosów
8. Odżywka figa i perła Balea - odkrycie tego lata. Niesamowicie dobrze włosy się po niej rozczesują i są wygładzone. Kupię ponownie.
Następca: Odżywka mango Balea
9. Olejek limetka i oliwka Alterra - używana do olejowania włosów i świetnie się sprawdza w tej kwestii. Ze względu na denerwujący mnie zapach nie kupię ponownie.
Następca: Olejek Choisee grejpfrut i liść kopru
10. Odżywka do skóry głowy Jantar - ulubiona wcierka. Starcza mi na dwie kuracje (3 tyg. + 3 tyg.). Widzę efekty w przyroście nowych włosów. Kupię ponownie.
Następca: za około dwa tygodnie powtórzę kurację tym samym produktem.


11. Płyn do kąpieli pomarańcza i imbir Original Source - zużyłam jako żel pod prysznic tak jak poprzedników. Zdecydowanie najlepszy zapach z dotychczasowych OS, długo jeszcze po prysznicu unosi się w łazience. Nie kupię raczej ponownie, odchodzę powoli od żeli z SLS.
Następca: OS Macadamia
12. Olejek pod prysznic Isana - uwielbiam. Za zapach i nie wysuszanie ciała po kąpieli. Kupię ponownie.
Następca: Yves Rocher olejek pod prysznic z olejkiem arganowym
13. Antyperspirant Garniel Mineral Invisible - bardzo polubiłam ten produkt, sprawdza mi się o tej porze roku. Niestety opakowanie bardzo nietrwałe, po jednym upadku nakrętka się bardzo zniszczyła. Mimo to polecam, ja kupię ponownie.
Następca: Oriflame Activ
14. Płyn do higieny intymnej Oriflame - bardzo fajny płyn, spełnia swoją rolę. Może kupię ponownie.
Następca: Green Pharmacy
15. Mydło w płynie Biały Jeleń - nie spodobało mi się, wysusza dłonie i pokrywa je nieprzyjemną matową warstwą. Nie kupię ponownie.
Następca: Oriflame mleko i miód
16. Scrub Swedish Spa - coś okropnego. Ciało po użyciu tego scrubu jest oblepione parafiną. Absolutnie nie pilinguje, ponieważ drobinki w nim zawarte natychmiast się topią. Na uwagę zasługuje tylko piękny orientalny zapach. Nie kupię ponownie.
Następca: Put&Rub Orzeźwiający scrub cukrowy.
17. Krem do ciała Silk&Beauty Oriflame - bardzo lubię ten produkt, miał ciekawy delikatny zapach. Nawilżał wystarczająco, natomiast mam mnóstwo tego typu produktów do wyboru, często w niższej cenie. Nie kupię ponownie.
Następca: Bomb Cosmetics Angels Delight masło do ciała (Anielskie Rozkosze)

WZROK:


 18. Soczewki miesięczne FitViev - niestety nie sprawdziły mi się. Pod koniec miesiąca lubią pogarszać jakość widzenia i nie są już tak ostre jak powinny. Nie kupię ponownie.
Następca: niestety jeszcze mam jedno opakowanie tych samych.
19. Płyn do soczewek Clean Active premium - nie był najgorszy, jednak nie dorównuje płynom z Rossmanna. Nie kupię ponownie.
Następca: płyn z Rossmanna

MASECZKI:


20. Maseczka odżywiająco-nawilżająca Orienthal Secret - zakupiona w Hebe. Bardzo mi się spodobało jej działanie. Dobrze nawilża, nie trzeba po niej używać kremu. Polecam przed ważnym wyjściem, gdy makijaż musi trzymać się cały dzień. Kupię ponownie
21. Maska kompres 4D Dermo Pharma - kupiona w Biedronce. Opis jak powyżej:) Kupię ponownie.
22. Koktajlowa maseczks S.O.S. na twarz i pod oczy Perfecta - nigdy więcej tej maseczki! Absolutnie nie nadaje się pod oczy, niesamowicie szczypie już na samej skórze twarzy. Nie polecam. Do tego ta konsystencja z brokatem...  Nie kupię ponownie.
23. Maseczka do twarzy przeciwzmarszczkowa Malwa - zaskoczył mnie skład tej maseczki. Jest całkiem poprawna, ale bez fajerwerków. Nie kupię ponownie.
24. Maseczki Ziaja: nawilżająca, kojąca, dotleniająca - uwielbiam, moi niekwestionowani ulubieńcy. Mam wrażenie, że wszystkie działają podobnie. Kupię ponownie.

PRÓBKI:


25. Żel do mycia twarzy Iwostin - zaskoczył mnie ten produkt. Świetnie umył mój makijaż. Próbka wystarczyła mi na dwa razy. Myślę, że kupię pełnowymiarowy produkt.
26. Sylveco lekki krem brzozowy i serum intensywnie nawilżające Bandi - nie sprawdziły mi się te produkty, nawilżenie było zbyt niskie. Nie kupię.
27. Podkład Estee Lauder Double Wear - nie jestem zaskoczona, że produkt świetnie mi się sprawdził, ale jednak nie na tyle, abym chciała wymienić moje ulubione podkłady na ten drogi. Nie kupię.
28. Elixir 79 Yves Rocher - nawilżenie było delikatne, ale wyczuwalne. Myślę, że dobry produkt pod makijaż, ale ze względu na cenę nie kupię.


29. Serum wzmacniające L'Biotica - spodobało mi się, nie przetłuszcza włosów, ładnie się wchłania w końcówki. Kupię pełnowymiarowy produkt.
30. 2minutowa maska głeboko regenerująca Pantene - nie zaciekawiła mnie. Działa jak zwykła odżywka. Nie kupię.
31. Żel antycellulitowy Collistar - była to bardzo wydajna próbka, fajnie wygładzała skórę. Ze względu na cenę nie kupię.
32. Odżywka do włosów z farb Garnier - świetna jako odżywka zaraz po farbowaniu. Na co dzień mogłaby nieco obciążyć włosy. Nie da się jej kupić osobno, tylko w farbie.
33. Próbka z Organique: peeling rabarbar oraz pomarańczowa pianka myjąca do ciała - świetne są te produkty jakościowo i zapachowo. Na pewno kupię.
34. Wosk Pink Sands Yankee Candle - jeden z moich ulubionych zapachów. Kupię ponownie.
35. Kulka do kąpieli malinowa Yves Rocher - po której został tylko papierek. Zaskoczyła mnie siłą zapachu oraz barwienia wody. Zmiękczyła skórę. Kupię ponownie.

Uff to już wszystko. Naprawdę sporo zużyłam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz